Wszystko wskazuje na to iż nie zostanie dotrzymany kolejny termin przygotowania ekspertyzy nagrania z Jaka-40. W marcu 2014 Prokuratura Wojskowa zapowiadała iż ekspertyza fonoskopijna KIES będzie gotowa do końca pierwszego półrocza 2014.
Przypomnijmy. Nagranie z Jaka-40 sporządzone przez Remigiusza Musia jest najważniejszym dowodem w śledztwie smoleńskim. Pozyskane bez pośrednictwa strony rosyjskiej nagranie zawiera zapis korespondencji radiowej Jaka-40 oraz IŁ-a 76 ze stanowiskiem kierowania lotem w Smoleńsku. Remigiusz Muś wielokrotnie zeznawał iż nagranie zawierało zapis komend wskazujących na łamanie przez kontrolerów minimów lotniska. Oprócz poleceń kontrolera aby załogi IŁ-a 76 oraz Jaka-40 zeszły do "wysokości nie mniejszej niż 50m" nagranie dowodziło obecności na lotnisku Smoleńsk Północny dodatkowej pomocy radionawigacyjnej z której mógł korzystać IŁ-76.
Potwierdzenie tych faktów oznaczałoby sfałszowanie przez Rosjan nagrania ze stanowiska kierowania lotem.
Oprzyrządowanie lotniska Smoleńsk Północny
Wg karty podejścia opublikowanej przez MAK podejście na kierunku 259 (przed wyłączeniem części urządzeń z eksploatacji) było możliwe w oparciu o następujące pomoce nawigacyjne:
OSP+RSP - podejście nieprecyzyjne w oparciu o 2 radiolatarnie niekierunkowe + wsparcie kontrolera strefy lądowania określającego położenie maszyny na ścieżce na podstawie wskazań radaru precyzyjnego podejścia
RMS - podejście precyzyjne w oparciu o rosyjski system PRMG (kanał 15p)
RSBN - podejście nieprecyzyjne w oparciu o odczyty z mobilnej radiolatarni kierunkowej systemu RSBN (kanał 13n)
-------------------------------------------------------------------------------------------
MAK w swoim raporcie stwierdził iż system precyzyjnego podejścia RMS na lotnisku Smoleńsk Północny został zdemontowany w październiku 2009:
RMS składający się z nadajników ścieżki i kierunku (kursu) wymaga kalibracji. Jest mało prawdopodobne aby ww. system był obecny na lotnisku Smoleńsk Płn w kwietniu 2010. Co innego radiolatarnia kierunkowa RSBN na obecność której wskazywało nagranie wykonane przez Remigiusza Musia. RSBN jest systemem mobilnym mogącym zostać zainstalowanym i zdemontowanym w kilkanaście godzin. Ujęcie procedury podejścia RSBN na kartach oznacza iż lotnisko Smoleńsk Płn miało stanowisko przygotowane do eksploatacji ww. systemu.
NOTAM-M sprzeczny (!) ze stenogramem z wieży ?
NOTAM (Note to airman) to depesza adresowana do załóg statków powietrznych. Zawiera informację o czasowych ograniczeniach w eksploatacji lotniska, wyłączeniach pomocy nawigacyjnych, dróg startowych, punktów nawigacyjnych, zagrożeniach zmniejszających bezpieczeństwo operacji lotniczych. Wg MAK rosyjski wojskowy NOTAM nie dotarł do polskich załóg lądujących w Smoleńsku. Dowódca IŁ-a 76 przed wykonaniem lotu na lotnisko Smoleńsk Płn miał obowiązek zapoznać się z ww. depeszą:
Punkt E: pomoce wyłączone z eksploatacji w dniu 10.04:
- podejście z kierunku 79 (08): bliższa i dalsza radiolatarnia, RMS, system oświetlenia pasa
- podejście z kierunku 259(26): RMS
- oba kierunki: RSBN (depesza określa typ radiolatarni jako 4N - system wprowadzony do służby w połowie lat 60-tych ubiegłego wieku)
Wg NOTAM-u opublikowanego w raporcie MAK kierunek 79 nie był oprzyrządowany (brak oświetlenia pasa i radiopomocy) a karta podejścia NIE przewidywała podejścia bez pomocy nawigacyjnych. Podejście na kierunku 259 jedynie wg procedury: SSO, OSP+RSP - minimum lotniska dla samolotów kategorii <B to 100x1000. Minima TU154M (statek powietrzny kategorii D) dostępne są tutaj.
Proszę zauważyć iż wyłączenie radiolatarni kierunkowej dotyczy obu kierunków podejścia. Tym samym ewentualna obecność radiolatarni RSBN na lotnisku Smoleńsk Płn oznaczała możliwość nieprecyzyjnego podejścia IŁ-a 76 także na kierunku 79.
Przeczytajmy o co wg stenogramu z wieży (ekspertyza z załącznika nr 8 do raportu KBWL LP) zapytał pilot IŁ-a 76 po wykonaniu pierwszego nieudanego podejścia:
Frołow o 05:31:16 (GMT) po wykonaniu pierwszego nieudanego podejścia (już zna podstawę chmur na kierunku 259 - widoczność pionowa wynosiła wtedy ok. 50m) pyta o pogodę na kierunku zapasowym.
Jak to możliwe że IŁ-76 chciał podchodzić z zachodu (kierunek odwrotny/pomocniczy - 79) skoro:
- załoga już wiedziała o bardzo niskiej podstawie chmur (podchodzili z drugiego kierunku).
- załoga IŁ-a znała NOTAM-M wg którego kierunek 79 był nieoprzyrządowany a zatem wyłączony z eksploatacji. Podejście z zachodu na pas bez oświetlenia i radiopomocy (przy widoczności pionowej mniejszej niż 50m, widoczności poziomej ok. 400m) nie było możliwe
- karta podejścia nie przewidywała podejścia bez przyrządów a nawet gdyby to minima dla "wizuala" wynosiłyby 400x4000 (OSP [podejście na jedną NDB] to "tylko" 250x4000)
Wszystko wskazuje na to że pytanie Frołowa nie zostało sfałszowane [chciał podchodzić w oparciu o RSBN] (zmieniono tylko odpowiedź KL o braku pomocy nawigacyjnych) a NOTAM-M został sfałszowany w celu ukrycia obecności systemu RSBN na lotnisku Smoleńsk Płn w dniu 10.04.2010.
Sprzeczność stenogramu z wieży z NOTAM-em uwiarygadnia nagrania z Jaka oraz zeznania Remigiusza Musia a tym samym uprawdopodabnia sfałszowanie przez Rosjan nagrania ze stanowiska kierowania lotem.
-----------
http://niezalezna.pl/22682-tajemnica-czarnej-skrzynki-jaka-40
http://e2rdo.salon24.pl/407700,prokuratura-wkrotce-ujawni-przelomowy-dowod
http://fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/nagrania-z-jaka-40-zostana-udostepnione,1782884
http://e2rdo.salon24.pl/458822,zeznania-ktore-zmienily-obraz-katastrofy
http://niezalezna.pl/34271-nie-zyje-chorazy-remigiusz-mus-technik-jaka-40
