1. Czy KIES potwierdził autentyczność nośnika i brak ingerencji w zapis rejestratora MARS BM zamontowanego na pokładzie TU154M nr 101 który 10.04.2010 uległ katastrofie w Smoleńsku ?
Instytut wielokrotnie uzależniał wydanie opinii fonoskopijnej od umożliwienia mu weryfikacji oryginalnego nośnika.
W czasie konferencji Prokuratury Wojskowej która odbyła się 16.01.2012 nie otrzymaliśmy wiarygodnego potwierdzenia autentyczności zapisu rejestratora MARS BM którego kopię badali krakowscy eksperci.
Płk. Szeląg mówiąc o badaniu ciągłości nagrania poprzez weryfikację charakterystycznych zakłóceń harmonicznych pochodzących z sieci energetycznej prądu zmiennego nie wziął pod uwagę następujących faktów:
- rejestrator MARS BM jest zasilany bezpośrednio z sieci samolotowej napięciem stałym 27V
- rejestrator i układ wzmacniaczy nie znajdowały się w pobliżu urządzeń zasilanych prądem zmiennym ani układów prostowniczych czy transformatorów przetwarzających napięcie 220V
Na pokładzie TU154M nie znajdowało się źródło zakłóceń harmonicznych 50/100Hz mogących utrwalić się na taśmie rejestratora MARS BM.
Badanie zabrumienia nie mogło zatem dotyczyć weryfikacji autentyczności zapisu oryginalnego nośnika (na którym nie powinno być zabrumienia) lecz cyfrowych kopii wykonywanych w Moskwie przez polskich lub rosyjskich biegłych.
2. Czy między 31.05.2011 a początkiem czerwca 2011 eksperci KIES uczestniczyli poza prokuratorami w oględzinach w Moskwie oryginalnego nośnika i rejestratora ?
3. Czy po za ekspertyzą fonoskopijną eskperci KIES wykonali inne badania weryfikujące brak ingerencji w badany zapis ?
Jeśli tak to jaka jest pełna lista badań ?
Czy zweryfikowano zapis dźwięku:
- pod kątem ciągłości nagrania i tła
- pod kątem braku zabrumienia (na oryginalnym nośniku)
Czy dokonano analizy pola magnetycznego taśmy:
- natężenia pola - które słabnie wraz z czasem
- ciągłości zapisu magnetycznego
Czy zbadano tło i inne zakłócenia elektromagnetyczne zapisane na taśmie ? min. logowania telefonów komórkowych do sieci GSM/CDMA
Czy zbadano odległość między końcem a początkiem ścieżki nagrania ? Czy pasuje ona do rozstawu między głowicą kasującą a nagrywającą w MARS BM ? Czy długość sygnału zarejestrowanego po katastrofie odpowiada czasowi ok 1/4 s wynikającemu z: rozstawu głowic 15mm / prędkość przesuwu taśmy 8 cm/s ?
Czy zbadano mechaniczny stan taśmy pod kątem:
- charakterystycznych i unikalnych dla każdego rejestratora mikrouszkodzeń i rys zostawionych przez tor prowadzenia taśmy, głowice (kasującą i nagrywającą oraz rolki) na powierzchni magnetycznej taśmy
Czy zbadano charakterystykę głowicy kasującej (efektywność prądu kasującego).
Czy zweryfikowano ilość przebiegów taśmy ?
Niestety nawet ten zestaw badań nie daje 100% weryfikacji autentyczności zapisu.
W sytuacji w której rejestratory zostały przewiezione do Moskwy bez obecności polskich ekspertów zbadanie mechanicznego stanu taśmy magnetycznej powinno nastąpić przed wykonaniem pierwszej kopii ! Przeprowadzenie badania po 14 miesiącach od katastrofy i wykonaniu co najmniej 4 kopii jest jawną kpiną.
Niestety wielokrotne i niechlujne wykonywanie kopii przez Rosjan (zapewne celowo) spowodowało zniszczenie taśmy zmniejszając możliwość sprawdzenia jej autentyczności. Głowice innych urządzeń użytych do wykonania kopii pozostawiły na taśmie swoje ślady !
W takiej sytuacji Rosjanie mogli po prostu nadpisać oryginalną taśmę a ślady innych głowic uznać za uszkodzenia powstałe w czasie oficjalnego wykonywania kopii ! Zwłaszcza że urządzenie które służyło do wykonania kopii mogło wcześniej posłużyć do jej nagrania na taśmę MARS BM.
